www.rkka.fora.pl

Jurgen

Lans nowym mundurkiem nie jest zakończony gdy nie zyska aprobaty środowiska...
Zatem oto fotka mojej sylwetki z tegorocznej Odysei Historycznej:

Typowe umundurowanie i wyposażenie piechura RKKA około roku 1941...
- mundur wz.35 w kolorystyce "bardziej khaki niż zielony" z naszytymi malinowymi patkami piechoty (na których umieszcone zostały po 2 trójkąty odznaki stopnia oraz korpusówki piechoty)
- skórzane trzewiki + owijacze
- niewidoczna bo schowana furażerka
- na głowie hełm wz.36
Co do oporządzenia:
- pas skórzany "jednobolcowy"
- parciane szelki
- 2 skórzane ładownice wz.37 do karabinu Mosina
- brezentowa ładownica "zapasowa"
- chlebak/"sucharnik" wz.41
- manierka na pasku naramiennym
- torba na maskę (z maską)
- torba na granaty RGD33 (niewidoczna bo pod torbą na maskę)
- łopatka w skórzanym pokrowcu "wzoru carskiego"
Uzbrojenie - karabin Mosina wz.1891/30 (zapomniałem bagnetu ;/)

Wszelka krytyka jak zawsze mile widziana Wink

Szuder

I jeszcze krytyki oczekujesz?! Tylko tornister/plecak dorzucić i sylwetka przecudna!

Właściwie to zastanawiam się tylko czy na rok 1941 to już by bardziej hełm wz. 40 nie pasował?

Strasznie fajne Smile

Choć nie powiem - mi się widzi taka sylwetka z ładownicami carskimi (acz to oczywiście moja wizja).

I w sumie w 1941 ta gimnastiorka nie powinna już powoli zacząć zielenieć?
Piasek z tego co pamiętam to początek wojny, a im bliżej 1943 wchodziła zieleń, prawda? Ale to bardziej pytanie niż zarzut Smile

Swoją drogą - gdzie można dostać takie cudne gimnastiorki i szelki?

Chylę czoła! Mi jeszcze wiele brakuje do 1941 rok, póki co staram się wykończyć 1943-44 Smile

Jurgen

Plecak wz.39 był wzięty na wyjazd ale z powodu braku troków nie mogłem regulaminowo przytroczyć do niego wszystkich bambetli więc darowałem sobie Wink

Co do koloru gimnastiorek to jedne źródła mówią że wpierw były "bardziej zielone" a dopiero potem "bardziej piaskowe" a inne dokładnie odwrotnie...
Ja osobiście bardziej skłaniam się za tym ze im później tym bardziej piaskowo - w końcu 43ki "bardziej zielone" zaczęły się na dobre w sumie dopiero w latach 50.
Z resztą kolorystyka mundurów a tym bardziej radzieckich to temat rzeka Smile

Hełm - w sumie racja, bardziej pasowałby chyba wz.40... Choć i 36tek tez wtedy całkiem sporo było.

W sumie to właśnie bardziej szykowałem sylwetkę na 1939 - ale ładownice carskie zostały w domu i "sucharnik" okazał się przydatny na tyle zeby go założyć i nie zdjemować więc podciągnąłem datowanie Smile

Specjalnie po to się tak wystroiliśmy na tą imprezę żeby z kolegami "Wrześniowcami" pare fotek zrobić Wink

kiler

Świetna sylwetka - musisz skontaktować się z Rio do następnego wydania Wink

Ode mnie 3 pytanka:
- skąd ładownice? Widziałem kiedyś DDRy , które wyglądały identycznie jak radzieckie - czy masz może takie?
- sucharnik to kopia?
- dołączam się do Szudrowego pytania o szelki.

Jurgen

Piaskowe gimnastiorki oraz sucharniki zamawiamy z Chin Wink

Za taką cenę bardzo fajna jakość - [link widoczny dla zalogowanych]

Ładownice są reparacyjne - produkcji niemieckiej dla ZSRR

A szelki uszyłem sam z 2 pasów od mosina Wink

Pietrucha

Co do zamówienia z hiki, jak wygląda cenowo wysyłka, cło, itp.? Opłaca się zamawiać samemu czy lepiej grupowe zakupy?

Jurgen

Cła nigdy mi nie naliczyli a zamawiałem kilkanaście razy od nich...
Wysyłka zależnie od tego czy się bierze lekkie rzeczy czy cięższe szmaty - albo samemu lepiej albo na spółkę zamawiać Wink

Szuder

Można by założyć wątek i zrobić jakieś grupowe zamówienie - w sumie też by mnie coś interesowało Smile

Pietrucha

No to też jest jakiś pomysł Smile

Jurgen

około 5.08 bedę zamawiał z Pjerem pare drobiazgów...
Jak ktoś chce to zapraszam do podłączenia Wink

al-muell

Co do kolorów, to nie szukałbym tu chronologii - materiały ciemnozielone stosowano w latach 30. np. do galówek, tymczasem większość gimnastiorek była piaskowa.
Mam jeszcze taką uwagę odnośnie maski - mnie uczono, że jeśli torbę mamy przewiweszoną przez ramię, to drugiego paska już nie używamy. Podejrzewam, że zwyczaj ten wszedł w Polsce razem z wzorem maski i torby.

Szuder

Są zaś zdjęcia żołnierzy z paskami (wąskimi) przewiązami dookoła samej torby. Ot, taka ciekawostka.

dzik_warminski

jak coś pamiętajcie O mnie chcę się dołączyć do zamówienia

Jurgen

Co do "tego drugiego paska" czyli dokładniej mówiąc taśmy biodrowej, to cały sens jej istnienia polega właśnie na tym żeby spiąć się nią w pasie/na biodrach gdy torbę z maską mamy przewieszoną przez ramię. Dzięki temu torba nie lata i nie "koleboce się" gdy biegamy/skaczemy/czołgamy się itd.

Tendencja do niezapinania tej taśmy to taki żołnierski a w sumie nawet można by rzecz szwejowski folklor - mniej pozaczepiane = szybciej można się pozbyć niepotrzebnych bambetli.
Jak to z maskami bywało czasem w RKKA wszyscy wiedzą Wink

A co do kolorystyki mundurów - w każdej armii i rekonstrukcji to temat rzeka i każdy ma swoją własną najlepszą wersję Very Happy

al-muell

Mnie uczono, i to na bazie tego, czego uczono w (L)WP, że pasek ten zapinamy tylko wtedy, gdy maski nie mamy przewieszonej przez ramię (tzn. pasek ramienny jest urwany albo z racji dodatkowego wyposażenia mamy tam już zbyt dużo pasków). A żeby torba nie latała, można ją przeciągnąć pod pasem głównym.