www.rkka.fora.pl

kawher

W czasie drugiej wojny światowej Armia Czerwona używała wielu broni, które są obecnie zapomniane. Czasami mogą nam się wydawać dziwne, ale przecież tak na prawdę to nigdy nie wiadomo co się sprawdzi w trakcie rzeczywistego boju. Moim zdaniem jednym z ciekawszych urzeczywistnionych pomysłów radzieckich zbrojeniowców była 37-mm moździerzo-łopata:
[link widoczny dla zalogowanych]
Mogła służyć zarówno jako łopatka polowa jak i moździerz. Ważyła 2,4 kg. Specjalnie dla niej opracowano minę odłamkową o wadze 0,5 kg i prędkości początkowej 65-70 m/s. Maksymalny zasięg - 250 m, minimalny - 60 m. Podczas wojny z Finlandią mina okazała się małoefektywna, zwłaszcza w warunkach zimowych. Podczas Ojczyźnianej moździerzo-łopatę używali głównie partyzanci. W regularnej armii nie cieszyła się dobrą opinią i dość szybko ją wycofano. Za to do idei wrócono na przełomie lat 70./80. gdy Wiktor Rebrikow skonstruował łopato-granatnik na granat odłamkowy WOG-25. Na uzbrojenie Armii Radzieckiej nie został przyjęty.
[link widoczny dla zalogowanych]
Co sądzicie o moździerzo-łopacie? Jakie inne ciekawe a zapomniane uzbrojenie wykorzystywała Armia Czerwona w czasie wojny z Niemcami?

Szuder

Mam gdzies na dysku zdjecie z fabryki zbrojeniowej, na ktorym kobieta-fabrykantka pozuje z "pasem amunicyjnym" do tego granatnika.

Coz, skoro nie byl zbyt efektywny, to nie byl - z jakiegos powodu go wycofano.
Raz, ze bardzo sie grzal (dlatego tez byl wyposazony w parciana oslone do trzymania lufy). Dwa, ze nie posiadal przyrzadow celowniczych, strzelanie na oko nie jest raczej dobrym pomyslem, jesli pocisk moze zrobic krzywde i swoim.
Aczkolwiek calkiem fajny smaczek do rekonstrukcji Wink

Co do inne broni - istnialy tez radzieckie samobiezne miny podobne do niemieckich Goliathow, ale nie znalazlem jeszcze zbyt wielu informacji.

Inne ciekawostki - stacjonarne miotacze ognia, zdalne miny radiowe F-10, granaty karabinowe (oraz uzywane jako reczne - RG-42V), miny szklane (choc nic w tym nietypowego w sumie nie ma Wink

), zapalniki z lusek i pudelek po zapalkach, ogolnie miny improwizowane i fugasowe, zapory elektryfikowane.

Sporo tego, sporo Smile

Piotr2104

[link widoczny dla zalogowanych]

tutaj to zdjęcie o którym wspominał Szuder

Szuder

Otoz to, dziekuje Wink

dzik_warminski

a jakieś wymiary są tego?

Szuder

Podstawa to typowa łopatka czworokątna, kaliber znany. Cóż chcieć więcej? Wink